poniedziałek, 13 lutego 2012

Whisky jako inwestycja?

Niedawno świat obiegła wiadomość, że w Singapurze sprzedano butelkę 62-letniej whisky Dalmore za 125 tys. funtów. W sklepach 12-letnia whisky Dalmore kosztuje 30 funtów, a 19-letnia 60. Czy nabywca oszalał?
Mimo że producent jest ten sam, obie butelki trunku łączy tyle, ile seryjnie produkowany samochód z
limuzyną - wykonaną na indywidualne zamówienie. Co ma wpływ na cenę samochodu większość z nas z pewnością wie, a co decyduje o wartości whisky?

Większość trunku dostępnego na rynku to whisky blended, czyli mieszanka wielu destylatów z różnych wytwórni. Jej przeciwieństwem jest whisky single malt, którą produkuje się w jednej destylarni z jednego konkretnego rodzaju słodu jęczmiennego, suszonego najczęściej na paleniskach torfowych. Na kunszt takiego trunku wpływ mają: metoda produkcji, użyte składniki, a nawet klimat panujący w danej miejscowości. Każda butelka jest w związku z tym lustrem, w którym odbija się cała destylarnia i jej otoczenie.
Najlepsze z nich mogą się poszczycić określeniem single cask, co oznacza, że pochodzą z jednej konkretnej beczki. Prawdziwym koneserom może to jednak nie wystarczyć. Dla nich ważne jest, żeby whisky trafiła z beczki do butelek bez ingerencji w jej skład: bez rozcieńczania, filtrowania, czy barwienia
karmelem. Wszystko po to, aby w kieliszku znalazło się to, co przygotowała natura. Takie trunki, zwane cask strength, to prawdziwa rzadkość i gratka dla kolekcjonerów.

Szkocka whisky powinna leżakować w beczkach na terenie Szkocji przez co najmniej trzy lata. Najlepsze trunki spędzają w ten sposób jednak całe dziesięciolecia. W tym czasie nabierają wyrazu, smaku, koloru oraz aromatu.
To decydujący moment produkcji, a znawców whisky nie trzeba przekonywać do tego, że starsze trunki są lepsze od młodszych.
Najlepiej udowadnia ten fakt Serge Valetin, jeden z najbardziej uznanych krytyków whisky na świecie, który wykorzystał dane zawarte w serwisie Whisky Monitor (największego banku informacji na temat tego trunku na całym świecie). Na podstawie zamieszczonych tam ocen, wystawionych przez profesjonalnych krytyków w „ślepych testach” (ok. 10 300 ocenionych butelek) jasno wynika, że starsza whisky ma lepszą jakość. Średnia ocena whisky w wieku od 0 do 16 lat wynosi ok. 83 punkty w 100-stopniowej skali. Whisky starsza niż 35 lat osiąga już noty rzędu 88 punktów. Co jednak oznacza ta skala? Whisky „nadająca się do picia” według tej skali zaczyna się od przedziału 70 – 77 punktów, dobra to 78 – 81 punktów, bardzo dobra 82 – 85, a niemal doskonała 86 – 89. Powyżej 90 punktów zaczynają się trunki doskonałe.
Jaki wpływ mają te noty na cenę? Skoro starej whisky single malt jest mało, a jej jakość jest wyższa od młodszej, to nie powinien dziwić fakt, że jej cenę liczy się już w tysiącach funtów, a nie dziesiątkach. Dla przykładu na portalu Whisky Exchange 50-letnia whisky Glenfarclas jest oferowana za 5 500 funtów,
Balvenie za 8 750, a Highland Park za 8 550. O pięć lat starszą whisky Macallan można kupić za 15 000 funtów, z kolei 70-letnie Mortlach i Glenlivet, gdy ostatnio były dostępne na rynku, kosztowały 13 – 15 tys. funtów.

To jednak nie koniec. Cena butelki whisky może być o wiele wyższa, jeśli wypuszczono ją na rynek w ramach niewielkiej limitowanej edycji lub jej dostępność jest obecnie mocno ograniczona. Cena takiego trunku właściwie nie posiada górnej granicy. Przykładem może być butelka 55-letniej whisky Glenfiddich,
którą wypuszczono z okazji 110. rocznicy urodzin wnuczki założyciela destylarni. W grudniu na aukcji w Edynburgu sprzedano ją prawie za 46 tys. funtów. Jednak najdroższa butelka whisky na świecie została zakupiona w tym samym miesiącu w Singapurze za 125 tys. funtów. Była nią 62-letnia whisky Dalmore.
Inna butelka z tej samej destylarni wypuszczona w ramach unikatowej serii Dalmore Trinitas, została sprzedana za 100 tys. funtów. Jej nowy właściciel z prawdziwym szczęściem w oczach oznajmił, że cena w tym wypadku nie grała roli.

środa, 1 lutego 2012

Cygarap

Zasady doboru cygara są podobne jak w przypadku win czy whisky. Z pewnością należy zacząć od tych łagodniejszych, mniej wymagających, w dalszej kolejności przechodząc stopniowo do cygar o pełniejszym smaku, czyli mocniejszych, zdecydowanych, wyrazistych

Cechy użytkowe
W przypadku cygar będzie to nie tylko wygląd, ale także smak i aromat. Dokonując zakupu kierujemy się czasami opisem marki bądź konkretnego modelu cygara. Możemy zapoznać się z historią producenta lub zdać się na doświadczenie sprzedawcy. Warto też wziąć pod uwagę rekomendacje znajomych. O kondycji cygara decyduje też jego sposób przechowywania, o czym w dalszej części poradnika, oraz budowa cygara (sprężystość, stopień nawilżenia, jakość pokrywy).

Czas i miejsce
Równie ważny jest dobór cygara do sytuacji, w jakiej będziemy je palić. Gdy ma to być spacer z cygarem w słoneczny dzień - lepsze okażą się maszynówki, gdyż ich dobry ciąg i żarzenie powodują, że nie będą gasły przy lekkim powiewie. Degustacja prawdziwej hawany wskazana jest po wystawnym obiedzie. Wieczorne spotkanie o charakterze biznesowym z pewnością umili wybór cygara w formacie robusto, klasycznej corony, a nawet pokaźny rozmiar churchilla. Do niezobowiązującej przerwy kawowej, idealnie pasuje format panatela lub petit corona.
Szczególne ważne wydarzenie warto uczcić cygarem wyjątkowym lub pochodzącym z edycji limitowanej.

Pochodzenie tytoniu
Właściwości tytoniu użytego do produkcji cygar różnią się, w zależności od tego, w jakim kraju był uprawiany. Dzięki temu, mamy do czynienia ze zróżnicowanym smakiem, aromatem i wyglądem cygar. Choć powszechnie uważa się, że ojczyzną tytoniu cygarowego jest Kuba, dziś wspaniałe jego gatunki hoduje się na Dominikanie, a cygara z Hondurasu, Nikaragui czy Meksyku, są równie cenione jak i sławne hawany.

I tak cygara z Dominikany można uznać za łagodne i odpowiednie dla początkujących palaczy. Kubańskie puros to oczywiście klasyka, choć nie zawsze jest dobrym wyborem dla nowicjusza – nierzadko taka przygoda może skończyć się zniechęceniem z powodu zbyt dużej mocy cygara lub braku ciągu. Cygara meksykańskie to spotkanie ze smakiem zupełnie odmiennym od kubańskiego, ale równie ciekawym i posiadającym wielu miłośników. Nikaragua i Honduras to smaki, wyraziste, czasami pikantniejsze, a charakter tych tytoni jest na tyle interesujący, że bardzo często używa się ich jako składnik mieszanki w cygarach z Dominikany czy Meksyku.

Format
Na smak cygara wpływa również jego format (hiszp. vitola), czyli kombinacja długości i średnicy cygara. Tu można pokusić się o pewne uproszczenie: cygara długie są subtelniejsze na początku i odkrywają swój prawdziwy charakter w miarę palenia, zaś krótkie, ujawniają w pełni rozwinięty smak natychmiast po zapaleniu. Podobnie rzecz ma się z kalibrem, czyli średnicą cygara. Więcej substancji smakowo-zapachowych zawartych jest w cygarach o większym przekroju, a to za sprawą większej różnorodności użytych do jego wytworzenia liści tytoniu.

Przechowywanie
Kupując cygara warto zwrócić uwagę na sposób przechowywania cygar przez sprzedawcę – jeśli cygara nie leżą w humidorach, lepiej zrezygnować z zakupu. Przesuszone cygaro kruszy się, bardzo mocno się nagrzewa i szybko spala, a dym, który wydziela w żadnym razie nie można nazwać aromatycznym. Palenie takiego cygara może zniechęcić do dalszego obcowania z tym rodzajem tytoniu. Bardzo często bywa, że cygara przechowywane są bezpośrednio na pólkach czy też w gablotach wystawowych, jednak w obu przypadkach narażone są na utratę wilgoci.

Wskazania higrometru
Jeśli już znajdziemy sklep czy restaurację, gdzie znajduje się humidor, sprawdźmy jaką wartość wskazuje higrometr. Pożądane, idealne 70% odnosi się do temperatury 20 stopni Celcjusza. Idealnie gdy, wilgotność wskazuje higrometr elektroniczny.

Warto także wziąć po uwagę fakt, że humidor w punkcie sprzedaży, może być często otwierany i dlatego wilgotność w ciągu dnia może być nieco niższa od zalecanej. Na szczęście już po kilku godzinach wraca do właściwego poziomu.

Opakowania
Sposób pakowania to kolejny aspekt wart zainteresowania. Najczęściej cygara oferowane są w cedrowych skrzyneczkach, w ilościach od 5 do 25, choć spotyka się też większe opakowania zbiorcze po 50 sztuk. Nierzadko, każde cygaro opakowane jest dodatkowo w celofan.

Równie często, cygara oferuje się w specjalnych tubach, szklanych lub aluminiowych. Tuba chroni zawartość przed wyschnięciem, gdy cygaro przebywa poza humidorem, dodatkowo posiada efektowne wykończenie, tak ważne w sytuacji, gdy ma pełnić rolę upominku. Oprócz efektu wizualnego, tuby umożliwiają bezpieczne przenoszenie cygara np. w kieszeni marynarki. Wewnątrz tuby znajduje się zazwyczaj aromatyczna owijka cedrowa, która dzięki właściwościom tego rodzaju drewna, sprzyja wydobywaniu głębszego aromatu z cygara. Nota bene, zapach cedru hiszpańskiego ma w sobie to coś, w czym rzeczywiście można się rozkochać - a to już pierwszy krok do cygarowej pasji.

Doświadczenie
Jeśli zatem, zdecydujemy się na zakup cygara, wziąwszy uprzednio pod uwagę poziom naszego zaawansowania, czy też preferencje np. co do cygar o łagodnej lub też pełnej mocy, sytuację, w której będziemy mieli je zamiar skosztować, skonfrontujmy swój wybór z wiedzą sprzedawcy. Fachowa porada pozwoli ocenić czy nasz wybór jest właściwy i oszczędzi niepotrzebnego ryzyka. Dobierajmy jednak takich sprzedawców, którzy ową fachową poradą, potrafią się wykazać.

Po zakupie
Na koniec, pamiętajmy, aby zabezpieczyć cygara przed utratą wilgoci – przechowując je chociażby w strunowym woreczku z kawałkiem zwilżonego ręcznika papierowego (ważne aby nie dotykał on cygar).


Za cigarro.pl